Po Alhambrę sięgnęłam zupełnie przypadkowo. Rzucił mi się w oko znaczek nagrody Spiel des Jahres 2003 i to mnie zachęciło do przyjrzenia się bliżej tej pozycji.
Celem gry jest - w momencie podliczania punktów - posiadanie w swojej Alhambrze jak najwięcej budynków danego typu oraz otoczenie ich jak najdłuższym, nieprzerwanym murem. Punkty w grze liczymy trzy razy. Na początku wtasowujemy dwie karty podliczania punktów w talię kart monet podzieloną na pięć części w taki sposób, że pierwsza karta podliczania punktów znajduje się w drugiej części stosu, następna w czwartej. To ciekawe rozwiązanie wprowadzające element niepewności: zdążę kupić jeszcze jeden kafelek przed podliczaniem punktów, czy nie? Natomiast trzecie podliczanie jest już przewidywalne i następuje, gdy skończą się kafelki.
Gra jest dość prosta. Wszyscy gracze (6 osób) grali pierwszy raz, więc w przypadku kwestii spornych kilka razy trzeba się było odwołać do instrukcji, ale myślę, że kolejne rozgrywki będą już szły gładko. Co do samej gry, jedno się rzuca na myśl w pierwszej kolejności: nie opłaca się remisować. Przykładowo, jeśli dwóch graczy ma przy drugim liczeniu tyle samo budynków danego rodzaju, otrzymują po połowie punktów, a jeśli na drugim miejscu nie ma remisu, gracz dostanie więcej punktów niż tamci za pierwsze. Trzeba więc dokładnie obserwować, w które budynki inwestują przeciwnicy. Ogólnie gra się przyjemnie. Interakcji między graczami praktycznie nie ma, każdy buduje na własną rękę, nikt nikomu nie szkodzi, ewentualnie wyprzedza w kupnie budynku lub zabraniu monety. Dobra gra rodzinna.
Alhambra
liczba graczy: 2-6 osób
wiek: od 8 lat
czas: ok 45-60 min
Alhambra
liczba graczy: 2-6 osób
wiek: od 8 lat
czas: ok 45-60 min