Kolejka musi jeszcze niestety trochę poczekać. Natomiast udało mi się poczuć jej przedsmak w grze Pan tu nie stał. Klimat PRL-owy, choć bez tej czaderskiej, Kolejkowej grafiki.
Do supersamów rzucili nowy towar. Przy odrobinie sprytu można zdobyć takie artykuły luksusowe jak:papier toaletowy, kilo cukru, gumofilce, wyrób czekoladopodobny, skrzynkę mleka, magnetofon szpulkowy, czy zegarek z melodyjkami. Najwytrwalszy przytaszczy do domu pralkę, o ile nie wyprzedzi go babcia ( której słuszny wiek daje większe przywileje), albo nie wyrośnie przed nim facet z cwaniackim tekstem "Pan tu nie stał". Przewodnia siła narodu już wysłała obstawę, ale szary obywatel głupi nie jest i niejedno już w tym kraju widział i doświadczył, więc wie, gdzie się ustawić, aby zdobyć nowiutką, męską czapkę z nutrii. I już wyciąga po nią rękę...ale...oto matka z dzieckiem, kobieta pracująca i nieustraszona wyłoniła się niemal spod ziemi i zabiera upragnioną czapkę. Ech, pal licho nutrię, obok rzucili cukier! Brać go!
Niestety, albo stety, kolejkowe historie znam tylko z opowiadań rodzinnych i są dla mnie niczym legendy krakowskie, albo science fiction. Tym bardziej ciekawym doświadczeniem była bitwa o cukier, papier toaletowy, czy inne dobra, których mamy teraz w bród. Myślę, że taka gra to dobra okazja do snucia opowieści o tamtych czasach przez tych, którzy doświadczyli stania w przeróżnych kolejkach i przeżyli jakieś przygody z tym związane. Taka edukacja międzypokoleniowa. Tak że ode mnie duży plus za tematykę. Zasady ogólnie są ok, choć nie wiem, po co dzielić turę gracza na trzy fazy, z których druga i trzecia dają identyczne opcje ruchu. Niektóre kwestie są trochę niedoprecyzowane w instrukcji (choćby użycie karty z matką z dzieckiem - nie wiem, czy można ją wykorzystać w pierwszej fazie, przed zebraniem towarów). Generalnie gra jest na plus. Ale wciąż czekam na Kolejkę:)
hahaha chce w to zagrać !
OdpowiedzUsuńNiestety w mojej rodzinie sie nie sprawdzila. Gra bardzo nudna, chociaz grafiki i tematyka na plus, to mechanika gry mocno ,,kuleje,,.
OdpowiedzUsuń